Czy wiesz, że przeciętny Polak styka się każdego dnia z tysiącami reklam z logo marek? Przeanalizuj swój dzień, a się o tym przekonasz: co jesz na śniadanie? Jakiej marki jest Twój telefon? A Twoja praca? Rozejrzyj się dookoła – ile logo znalazłeś w swoim otoczeniu?
Logo to bardzo ważna część identyfikacji wizualnej firmy i napisałam o tym osobny artykuł – więc jeśli jeszcze nie czytałeś wskakuj tutaj. Poniższy proces opisałam bez namingu, czyli poszukiwania nazwy, ponieważ jest to odrębny temat i dotyczy także szeroko pojętej strategii firmy 🙂
No to zaczynamy!
Brief, wycena i umowa.
Cały proces projektowy rozpoczynam od poznania potrzeb i wymagań klienta. Jest to forma ankiety – pytań dotyczących jego działalności. Pytania na start zawsze mam takie same i wysyłam je w formie online. Kiedy otrzymam odpowiedzi – analizuje je i na ich podstawie dopytuje o detale. Kiedy mam już komplet to przygotowuję wycenę i umowę dla klienta.
W moich umowach zawsze jest zakres prac, ilość oraz rodzaj poprawek, informacje, koszty oraz informacje o prawach autorskich. Na tym etapie po podpisaniu umowy przez klienta wymagam zadatku. Dlaczego? Moja praca to nie tylko zaprojektowanie samego logo, ale cały ten proces – od briefu i rozmowy, aż do oddania kompletu plików. Jeśli poświęciłabym przykładowo 3 dni na badanie rynku, zrobiła analizę i wstępne szkice, a klient powiedziałby mi, że już nie jest zainteresowany – to zostaję z darmową 3 dniową pracą.
Desk research – czyli badanie i analiza rynku.
Ten proces jest zależny od wytycznych i budżetu. Niektóre projekty pozwalają na badania, np. ankiety pytające o emocje związane z aktualną identyfikacją wizualną marki (jeśli robimy rebranding). Badania przy projektowaniu logo nie są tak rozbudowane jak przy stronach internetowych, ale są ważne i często niedoceniane przez projektantów. Tutaj jest także analiza rynku, sprawdzanie jaka jest i jak działa konkurencja.
Mapy myśli i wstępne szkice.
Czym są mapy myśli? Jest to nic innego jak proces kojarzenia słów. Najpierw zapisuje słowo kluczowe dla projektu, a następnie rysuje od niego “odnogi” i zapisuje wszystko co mi przychodzi do głowy. W ten sposób między innymi generuje pomysły. Na tym etapie również szkicuję pomysły.

Czerń, biel i szarości.
Jestem zdania, że dobre logo będzie wyglądało dobrze w czerni i w bieli. Jeśli mam naszkicowaną koncepcję to przenoszę ją do programu graficznego i obrabiam. Tutaj najpierw robię je w odcieniach szarości (monochromatyczne), czarne oraz białe (achromatyczne). Na tym etapie prac przedstawiam klientowi swoją koncepcję. Zazwyczaj przedstawiam 2 propozycje i na tym etapie czekam na akceptację lub poprawki.
Wreszcie kolor.
Dopiero kiedy klient zaakceptuje moją czarno-białą wizję przechodzę do kolorów. Tutaj na dobór kolorów ma wpływ psychologia koloru, branża i efekt jaki klient chciałby uzyskać. Kiedy nałoże już konkretne kolory, często rozmiawiam o nich z klientem – wyjaśniam i pytam – a także dostaje feedback na ten temat. Zazwyczaj tutaj też pojawiają się dodatkowe pytania o inne kolory – robię je dla porównania, żeby klient mógł je zobaczyć. Tutaj także dostaję akceptację i zielone światło do Brand Booka.
Brand Book
Czyli Księga Znaku. Taka sięga zawiera zazwyczaj wytyczne:
- Budowę logo i jego kolorystykę
- Dopuszczalne warianty i tła
- Najczęstsze błędy
- Typografię
W zależności od umowy także:
- Druki biurowe
- Papier firmowy
- Wizytówki
- Ogólne wytyczne dla strony www i social mediów
Oddanie plików.
Po wykonaniu Księgi Znaku klient dostaje ode mnie cały komplet plików:
- logo w kolorze, monochromatyczne i achromatyczne
- logo w formatach .png, .pdf, .ai oraz dostosowane do zdjęcia profilowego na facebooku
- Brand Booka w formacie .pdf lub na życzenie format drukowany
Podsumowanie.
Jak widzicie proces logo nie jest wcale taki szybki i prosty jak robią to kreatory, czy to co widzisz w Canvie. To cały proces, który zaczyna się od wyboru projektanta, po odbiór przez klienta gotowych plików. O tym jak dobrze wybrać projektanta będę pisać w ostatnim artykule w serii o logo.
Masz jakieś pytania? Napisz do mnie – pytania@judka.pl lub poprzez formularz.
ściskam, Judka